poniedziałek, 30 marca 2015

Pink Sands, czyli kilka słów o różowym zapachu


Cześć!


Dzisiaj przychodzę by opisać Wam zapach, który ostatnio unosił się w moim pokoju. Mowa o wosku Yankee Candle o wdzięcznej nazwie 

Pink Sands,

 który przywędrował do mnie od Drogerii Cytrynowej:)


Woski Yankee Candle są tak intensywnie aromatyczne, że same z siebie – nawet schowane w szafie czy szufladzie – emanują pięknymi, naturalnymi nutami. Najlepiej jednak, jak wiadomo, sprawdzają się w parze z dekoracyjnymi kominkami. Po umieszczeniu wosku w miseczce kominka i podgrzaniu go zwykłym, bezzapachowym podgrzewaczem, wosk topi się, wydzielając mocny, długo wyczuwalny aromat. 






Wosk o którym dzisiaj mowa, pochodzi z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty to cytrusy, słodkie kwiaty oraz wanilia. W przypadku Pink Sands mamy do czynienia ze słodkim zapachem, który mi kojarzył się z arbuzem, gumą balonową, i cukierkami pudrowymi:) Mi osobiście bardzo się podobał, lubię takie aromaty.







Tymczasem, teraz już inny zapach umila mi wolne chwile w te pochmurne dni. Jakie są Wasze ulubione zapachy?



czwartek, 26 marca 2015

Pawie oczko;)

Cześć!

Dzisiaj pojawiam się z kolejną, kolorową propozycją makijażową. Szczerze mówiąc, nie miałam konkretnej koncepcji, dokładałam kolejne kolory na powiekę, aż powstało to, co za chwilę zaprezentuję. 

Mi, ta kompozycja kojarzy się z pawim piórkiem. Jest dużo błysku, a kolory pięknie się mienią dając nieoczywisty efekt. Spójrzcie same!




 I cała twarz. Mi bardzo się ten efekt podoba. Myślę, że będę się częściej tak malować:)



Co o tym myślicie? 

poniedziałek, 23 marca 2015

Wiosenny fiołek.

Cześć!

Dawno nie było makijażu, więc dziś wrzucam. Wiosenna, fioletowa powieka na co dzień.

Zapraszam do oglądania!



Do wykonania makijażu oka, wykorzystałam tylko i wyłącznie kosmetyki, które przedstawiłam poniżej. Wszystkie otrzymałam na spotkaniu blogerek w Krasnymstawie od Drogerii Natura. Jestem pod ogromnym wrażeniem tych niepozornych paletek cieni. Bardzo dobra pigmentacja i trwałość. Bardzo je polubiłam!



Spójrzcie, jaki wczoraj był piękny zachód Słońca w Lublinie. Uwielbiam takie wieczory!


Też tak lubicie fiolecik na oku, jak ja?:)


czwartek, 19 marca 2015

Filtruj wodę, czyli kilka słów o fajnym dzbanuszku Dafi



Cześć!


Dzisiaj post niekosmetyczny, ale myślę że bardzo użyteczny. Od dwóch tygodniu filtruję wodę z kranu, przy pomocy dzbanka Dafi, który otrzymałam na spotkaniu blogerek w moim rodzinnym mieście.

Nie będę ukrywać, że już wcześniej za takim produktem się rozglądałam, więc bardzo się ucieszyłam gdy dostałam ten dzbanuszek. W Lublinie, woda kranowa woła momentami o pomstę do nieba, były czasy, że była mętna i nawet herbata wyglądała i smakowała dziwnie, po jej użyciu.

Przejdźmy do rzeczy:)




Sam dzbanek jest bardzo wygodny w użytkowaniu, łatwo nalewa się z niego wodę, również napełnianie nie stanowi żadnego problemu.



Ma wygodny, zamykany otwór do napełniania na wieczku, a po jego otworzeniu wysuwa nam się
bardzo przydatny wskaźnik zużycia filtra.

Wlew z uchylną klapą otwiera się w momencie przesunięcia do siebie suwaka, pod którym znajduje się wskaźnik. W ten sposób dzbanek można łatwo napełnić wodą bez zdejmowania pokrywy, a klapa chroni wnętrze dzbanka przed wszelkim zanieczyszczeniami czy kurzem.

Wkład filtrujący działa sprawnie przez około 30 dni, w zależności jak dużo wody filtrujemy (jeden filtr wystarcza na ok. 150 litrów wody), potem należy go wymienić. Zaznaczając na wskaźniku manualnym dzień i miesiąc zmiany filtra, po upływie miesiąca nie zapomni się o kolejnej wymianie wkładu.




 Założenie filtra jest bajecznie proste, należy umieścić go w specjalnym otworze w komorze na wodę z kranu.



A jakie są moje wrażenia?

Jestem bardzo zadowolona, i gorąco polecam ten produkt tym, którzy go jeszcze nie mają! Oczyszczona przez filtr woda zapewnia zdrowe i smaczne napoje na co dzień. Można w nim szybko przefiltrować wystarczającą ilość wody do przygotowania kawy, herbaty czy też niewielkiego posiłku. Samo filtrowanie całej pojemności dzbanka trwa tylko około 2 minuty. 
 



Używacie dzbanków filtrujących? Jakie jest wasze zdanie na ich temat?




piątek, 13 marca 2015

Alternatywa dla toników i płynów micelarnych? Woda różana!

Witam:)

Tonik do twarzy jest dla mnie podstawowym kosmetykiem, bez którego nie umiem żyć - jak bez szamponu, czy mydła. Nie mam idealnej cery, bardzo szybko moja skóra zaczyna się błyszczeć. Staram się dbać o to, by w ciągu dnia oczyszczać skórę, ale wiadomo, że nie myję jej po kilka razy na dobę;) Każdego ranka, oczyszczam twarz właśnie tonikiem lub płynem micelarnym, a od jakiegoś czasu kosmetyki te wymieniłam na wodę różaną. 

Jest to bardzo dobra alternatywa dla tego typu produktów, zwłaszcza dla posiadaczek cery wrażliwej. 




Czym jest woda różana?

Wodę różaną pozyskuje się ze świeżych płatków róż. Jest ona produktem ubocznym występującym przy produkcji olejku różanego. Woda różana znana i ceniona jest ze swych pielęgnacyjnych właściwości: odświeża, tonizuje, nawilża skórę przywracając jej naturalną równowagę. Skóra staje się elastyczna, promienna i jedwabiście gładka.

Moja opinia:

Ja swoją wodę różaną używam tylko do oczyszczania oraz tonizacji twarzy i w tej roli sprawdza się bardzo dobrze. Można używać jej również do przygotowania maseczek, zamiast zwykłej wody. Wiadomo, jest to tylko woda z ekstraktem z płatków róży, więc nie ma co oczekiwać cudów. Na jej korzyść przemawia z pewnością cena. Opakowanie 250 ml kosztuje zaledwie ok. 9 złotych. Kluczową sprawą jest również zapach. Ktoś, kto lubi zapach róż (lub pączków;)) powinien się w nią zaopatrzyć, bo pachnie dosyć mocno i bardzo ładnie.

Właściwości:

- odświeża, tonizuje, nawilża skórę;
- nadaje jej jedwabistą miękkość;
-regeneruje skórę wrażliwą, przesuszoną ze skłonnością do pękających naczynek;
- przywraca jej witalność oraz świeżość;
- reguluje nieprawidłowości wydzielania sebum.




Znacie ten produkt?



środa, 11 marca 2015

Prezenty z pierwszego w historii, blogerskiego spotkania w Krasnymstawie:)



Cześć!

Dzisiaj szybka prezentacja cudowności jakie przywlekłam z blogerskiego spotkania, które odbyło się 7 marca 2015 r. w Krasnymstawie. Do dziś wspominam je z wypiekami na twarzy, tak było fajnie:) 


A wiec, zaczynamy!



  


http://pazurki.com.pl - Diamond Cosmetics

Ręczniczek, pilniczek, polerka oraz wysuszacz :) Bardzo jestem ciekawa tego wysuszacza, bo jestem niecierpliwcem jeśli chodzi o czekanie, aż wyschnie lakier. Ręczniczek, też bardzo przydatna sprawa! 
 


 http://www.mokosh.pl/  - Mokosh Cosmetics

Nigdy nie miałam tego zapachu, więc byłam bardzo ciekawa. Pachnie bardzo intensywnie, jak żywe kwiaty. Już niebawem będę się przy nim relaksować;)










http://www.drogerienatura.pl/ - Drogerie Natura

Torebka z tymi kosmetykami wprawiła mnie w osłupienie! Ile fajnych rzeczy! Za pudrem i paletkami od dawna się oglądałam, więc jestem bardzo bardzo usatysfakcjonowana. Tylko się malować;)
Na zdjęciu zabrakło jednego tuszu do rzęs, powędrował do mamy zanim zrobiłam zdjęcie.




Cudowne mydełko o pięknym, nieco męskim zapachu, i kilka przydatnych próbek:)



 Płyny i toniki tego typu schodzą u mnie w bardzo dużych ilościach, więc jestem ciekawa tego produktu. Ciekawe jak się spisze CC krem. Nigdy takiego nie miałam:)


 http://spafit.pl/ - Spa&Fit

Bardzo, bardzo ciekawe produkty, których nigdy nie miałam. Mus o zapachu ciasteczka, ojej, jak to pięknie pachnie!:)) O poziomkowym masełku już nie wspomnę...:))



http://secret-soap.com - Secret Soap Store

 Kolejne super mydełko oraz balsam, który przepięknie, owocowo pachnie.



Mega paka wspaniałych kosmetyków i śliczny, bardzo praktyczny i solidny kalendarz, przydatny każdej, zabieganej, młodej kobiecie:)



 http://www.noblemedica.pl/ - Noble Medica

 Kolagen bardzo chętnie wypróbuję, już jestem w trakcie kuracji. Zobaczymy, co zdziała z moją skórą:)


http://cytrynowa.pl/ - Drogeria Cytrynowa

Powiem jedno, moja chałupka pójdzie z dymem...:D Coś wspaniałego!



Co prawda ja mam bardzo długie włosy, i dłuższych mi nie potrzeba, ale sprawdzę, jak ten produkt sprawdzi się na mojej głowie, i jakie da efekty. Moje włosy już dawno temu przestały rosnąc, tak więc jestem bardzo ciekawa:)


                                 https://www.facebook.com/buziakstyle?fref=ts - Buziak Style

         Każda z nas wylosowała sobie kolor bransoletki, mnie akurat trafił się turkus. Fajny dodatek na lato:)


http://www.ludowomi.pl - Galeria LudowoMi

Śliczny Aniołek, już nawet znalazł swoje miejsce :) 
Polecam tę stronę, znajdziecie tam masę cudownych i niepowtarzalnych rzeczy.




                                                              Już w użyciu, super sprawa!


http://www.cosmeticservice.pl/ - Cosmetic-Service

Próbka peelingu o intensywnym zapachu:)



Dobrnęłam do końca. Jeszcze raz, w imieniu wszystkich uczestniczek dziękujemy sponsorom za podarunki!





niedziela, 8 marca 2015

Krasne dziewuszki z blogerskiej krainy - relacja z blogerskiego spotkania w Krasnymstawie 7.03.15 r.

Cześć!

Dzisiaj wspominam wczorajsze, bardzo udane spotkanie w małym gronie, które odbyło się za sprawą 2 dziewuszek z Krasnegostawu, Wioli (http://niewyparzonapudernica.blogspot.com/) i Weroniki (http://wyznaniakosmetoholiczki.blogspot.com/) Dziewczyny w roli organizatorek spisały się na medal, a raczej na dwa medale i puchar! Było cudownie, wesoło, a za sprawą prezentów również kolorowo i pachnąco. Co tu dużo pisać, zapraszam do oglądania:)


Syto zastawiony stół przez: 

Dafi, Harmony Plus, Buziak Style, Drogeria Cytrynowa, Noble Medica,  Drogerie Natura, Spa&Fit,  Cosmetic-Service,  Mokosh Cosmetics,  Eveline, Diamond Cosmetics, Soraya,  Galeria LudowoMi, Barwa,  Secret Soap Store













http://www.dafi.pl/                                                 http://www.harmonyplus.pl/                                   
https://www.facebook.com/buziakstyle?fref=ts        http://cytrynowa.pl/                                               
http://www.noblemedica.pl/                                    http://www.drogerienatura.pl/                                
http://spafit.pl/                                                      http://www.cosmeticservice.pl/                             
http://www.mokosh.pl/                                          http://www1.eveline.com.pl                                   
http://pazurki.com.pl                                             http://www.soraya.pl                                             
http://www.ludowomi.pl                                         http://www.barwa.com.pl                                       
http://secret-soap.com          

                               
 A nasz znak rozpoznawczy to...


 Takie piękne z nas Aniołki, hue hue;)


 Z nosem w torbie;)


 Cykniemy fotkę w lustrze, a co!


 Szefowe roznoszą upominki od sponsorów, a przy tym pozują do zdjęć;)


 Wszyscy mają Dafi, mam i ja!


A tak się cieszyłyśmy przez kilka godzin błogiej sielanki w czeluściach Krasnegostawu:P

A główne bohaterki tego zamieszania to (od lewej): 

Wioletta http://niewyparzonapudernica.blogspot.com    (organizatorka)
Weronika http://wyznaniakosmetoholiczki.blogspot.com  (organizatorka)
Paulina http://caipiroska1.blogspot.com
Ewa http://eva-moda-i-uroda.blogspot.com


A już niebawem dużo o kosmetykach, i nie tylko...:)



czwartek, 5 marca 2015

Nowości z kolorówki:)

Cześć!

Dzisiaj zaprezentuję kilka nowych produktów, które ostatnio bardzo często goszczą na mojej twarzy;) Trzy z nich są bardzo dobre i mogę je z czystym sumieniem gorąco polecić. Jeden z kosmetyków okazał się niestety bublem. Który z nich?


Przyjrzyjmy się bliżej...


1.Verona, Ingrid, No Limits Beauty Maxi Precision Eye Liner (Eyeliner w pisaku)

Niestety ten produkt ogromnie mnie zawiódł. Mimo teoretycznie precyzyjnej końcówki, nie da się nim namalować kreski. Tusz raz leci, a raz nie. Kryje nierównomiernie, przez co potrzebne są poprawki, nie ma jednego machnięcia i kreska gotowa. Gdy pojedzie się drugi raz aplikatorem w tym samym miejscu, rozciera się warstwę eyelinera, która już była tam wcześniej i w efekcie dostajemy biały prześwit powieki. Trzeba się mocno napracować, żeby go zakryć.  Nie mam do niego cierpliwości. Jedynym plusem jest cena, ok 6 zł.


2. Wibo, Diamond Illuminator, Rozświetlacz prasowany

To mój pierwszy rozświetlacz, i mimo że tani, spełnia moje oczekiwania. Daje subtelny efekt, idealny na co dzień. Na twarzy wygląda bardzo naturalnie. Gorąco polecam! Odcień też jest bardzo uniwersalny:) Możecie go dostać w Rossmanie. 

3. Hean, High Definition, Eye & Skin Lightening Concealer (Korektor rozświetlający)

Fajny kosmetyk, o bardzo ładnym, jasnym odcieniu.
Ma kremową konsystencję i dzięki aplikatorowi dobrze się rozprowadza. Nie roluje się w kącikach oczu i nie zostawia smug, a tym bardziej nie robi maski pod oczami. Cienie i prześwitujące naczynka zostały dokładnie zakryte, dzięki czemu moje oczy w końcu wyglądają normalnie, a nie jak u jakiegoś Zombiaczka:)


4. Avon, Luxe, Szminka do ust o luksusowej formule

Ten produkt zauroczył mnie przede wszystkim kolorem. Mam w odcieniu Runway Plum, no to jest coś wspaniałego! Trwałość może pozostawia troszkę do życzenia, ale przyjemnie jej się używa, wiec daję +.


Tyle na dzisiaj. Macie, polecacie, lubicie?