czwartek, 2 kwietnia 2015

Dabur, Vatika, Enriched Coconut Hair Oil (Wzbogacony olej kokosowy do włosów) - moja recenzja


Cześć!

Dzisiaj pojawiam się z opinią na temat pewnego, dosyć znanego w blogosferze oleju kokosowego, pochodzącego z serii Vatika. Producent o swoim produkcie mówi: 


Vatika olej kokosowy do włosów z dodatkiem wzmacniającej henny, odżywczej amli oraz oczyszczającej cytryny. Olej o działaniu odżywczym i bardzo głęboko nawilżającym. Pomaga utrzymać włosy w doskonałej kondycji i pozbyć się wszelkich problemów.






Ja, stosowałam produkt zarówno na skórę głowy, jak i na całą długość. Na opakowaniu widnieje informacja, że powinno się trzymać go ok. dwie godziny na głowie, ale ja zazwyczaj kładłam go na całą noc. To, co mi się szczególnie spodobało podczas stosowania produktu to jego zapach. Jest piękny, ziołowy, orzeźwiający:) Jedyne, co mi nie odpowiadało, to opakowanie - zupełnie nieporęczne przy takiej konsystencji produktu! Ciężko go wydobyć, trzeba przed użyciem ogrzewać opakowanie z zawartością w miseczce gorącej wody. 

Resumując, jeśli ktoś chce zadbać o swoje włosy, trochę bardziej niż stosując zwykłą drogeryjną odżywkę, warto sięgnąć po ten produkt. Efekty są widoczne zwłaszcza po kilkukrotnym, regularnym używaniu.






Jak widać na zdjęciu, konsystencja jest bardzo gęsta, a butelka dosyć twarda. Trzeba mieć dużo siły, żeby wyciskać to cudo w tym stanie skupienia;)




Dla zainteresowanych dokładny skład produktu. Główne składniki to olej kokosowy wzbogacony ekstraktami z amli, cytryny i henny. 
Cytryna reguluje wydzielanie sebum oraz przeciwdziała łupieżowi.
Henna wraz z innymi ziołami otula włos chroniąc przez zewnętrznymi zanieczyszczeniami oraz podkreśla kolor włosów. 
Amla zaś, wzmacnia włosy od korzenia aby były zdrowe i lśniące.




A Wy, znacie produkty Vatika? 

Stosujecie oleje na włosy? Jakie, Waszym zdaniem, są najlepsze? 

Czekam na podpowiedzi!


9 komentarzy:

  1. Miałam go, ale nie był odpowiedni do moich włosów- puszyły się. Zużyłam mieszając z innymi olejami i kładąc na końcówki po wysuszeniu i na końce dobrze się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano, czasami tak bywa z takimi olejami. Mi akurat się nie puszyły, ale były troszkę tępe.

      Usuń
  2. Gęstość jest chyba charakterystyczna dla olejów kokosowych, ze z nich to taki bardziej smalec niż olej. Vatiki jeszcze nie miałam, ale wiem, że jak już pozbędę się zapasów to kupię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam u mnie świetnie się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście, opakowanie mogłoby być inne

    OdpowiedzUsuń
  5. Super skład! Nigdy nie miałam tego olejku, ale jak wykorzystam mój aktualny, to może zakupię. Moje włosy kochają olej kokosowy.

    OdpowiedzUsuń
  6. nie miałem ,ale duzo zachwytow czytalem i widzialem

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie stosowałam jeszcze nigdy olejów na włosy, ale z tego co widzę, to opakowanie rzeczywiście niezbyt poręczne. Nie mniej mam ochotę, żeby go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń

Gorąco zapraszam do komentowania! Będzie mi niezmiernie miło:))