poniedziałek, 22 czerwca 2015

Niezawodny duet do brwi od Catrice

Cześć!

Przez długie lata ze swoimi brwiami nie robiłam nic. W czasach licealnych dostrzegłam, że moje bardzo gęste i długie włoski na brwiach zupełnie nie pasują do mojej dosyć małej, pociągłej twarzy. Wtedy też, siostra pomagała mi przy ich regulacji. Po latach sama nabrałam wprawy, nadając im odpowiedni kształt. Podkreślanie tej części naszej urody za pomocą kredek, cieni, poznałam dopiero na studiach. Ostatnio używam do tego celu dwóch wspaniałych produktów, dzięki czemu czynność ta jest bajecznie prosta;) Pierwszy z nich to Catrice, Eye Brow Stylist.



Jest to produkt z bardzo naturalnym kolorem, nie odcinającym się od kolorystyki oprawy oka. Mój odcień to 040 Don't Let Me Brow'n. Kredka jest wystarczająco miękka, ale nie rozmazująca się, co bardzo ułatwia malowanie. Daje ładny i nie rażący efekt, co bardzo mi odpowiada. Najgorsze, co może sobie zrobić kobieta, to brwi odmalowane jak od linijki i, tzw. efekt flamastra:P Kolejnym plusem jest bardzo poręczna szczoteczka do brwi, która rozmazuje kontury po nadaniu kształtu brwiom. Gorąco polecam, to naprawdę świetny kosmetyk w niskiej cenie (ok. 12 zł). Obecnie trwa jeszcze promocja w naturze - 40% na kolorówkę, więc warto się przejść i przyjrzeć się tej kredce z bliska.




Drugi produkt to Catrice, Eyebrow Lifter, czyli kredka rozświetlająca łuk brwiowy. Ma jasno różowy odcień, jest miękka, dosyć łatwo się rozciera. Kredka przepięknie otwiera nam oko i podnosi optycznie brwi, co każdej osobie, która ma opadającą powiekę podobnie do mnie, świetnie poprawi cały makijaż oka. Świetnie nadaje się również na linie wodną, nie powodując żadnego dyskomfortu. Podsumowując kredka jest produktem, który przyjdzie na ratunek zmęczonej twarzy. Jednak nie jest to produkt niezastąpiony, bo w tej roli świetnie sprawdza się również rozświetlacz do twarzy i każdy jasny, naturalny cień do powiek:)


 Tak prezentują się kolory na skórze:



Macie te produkty? czym podkreślacie swoje brwi??:)



czwartek, 11 czerwca 2015

Trochę zdjęć...

Witam,

dzisiaj zupełnie inny post, a mianowicie trochę moich zdjęć:) W ubiegłym tygodniu wybrałam się z przyjaciółką na letni wieczorny, spacer, a przy okazji powstały przedstawione fotografie. Ewa, moja wieloletnia przyjaciółka, (jej to już z 15 lat!) zajmuje się fotografią, z resztą, z bardzo dobrym wynikiem, bo potrafi wyczarować aparatem naprawdę cuda! Zapraszam do oglądania:









I co myślicie? Prawda że Pani fotograf ma oko? Która fotografia najbardziej Wam się podoba? Zapraszam na jej konto facebookowe: link



poniedziałek, 8 czerwca 2015

A Ty smaruj się, to taka piękna gra!;)



Witam po długiej przerwie!

Po raz kolejny, firma Eveline, uraczyła Nas naprawdę godnym polecenia produktem. Balsam, o którym dzisiaj napiszę, uratował moją skłonną do podrażnień i bardzo wrażliwą skórę.
Całkowicie niezaprzeczalnym bohaterem dzisiejszego posta jest :

Eveline, Extra Soft Professional, Multiregenerujące mleczko do ciała



A tak właściwie, czym owy produkt zasłużył na miano bohatera? Plusów jest naprawdę wiele. Zacznijmy od opakowania, czyli wygodnej, czerwonej buteleczki z pompką, która działa bez zarzutu. Przejdźmy do zawartości... Świetna, lekka konsystencja, która bardzo łatwo się rozprowadza. Wystarczy naprawdę niewiele produktu, aby pokryć całe ciało, dzięki czemu mleczko jest niesamowicie wydajne. Bardzo szybko się wchłania, więc na obecnie panującą aurę za oknami - rewelacja! Pozostawia na skórze przepiękny, delikatny, owocowy zapach. Skóra po nim jest miękka, gładka i bardzo dobrze nawilżona. Taki stan, utrzymuje się naprawdę długo. Zaczerwienienia, które miałam na ramionach (czerwone suche plamy) zniknęły! Jestem w bardzo pozytywnym szoku i wiem, że kupię kolejne opakowanie, lub coś podobnego tej frmy. Brawa dla producenta:) 





Obietnice umieszczone na opakowaniu są w 100 % zasadne i odczuwalne:)






Dla zainteresowanych umieszczam skład produktu. Na samym początku listy mamy bardzo fajne składniki, a mianowicie:

Glycine Soja Oil - emolient, kondycjoner
Urea - mocznik, substancja głęboko nawilżająca i zmiękczająca skórę
Macadamia Ternifolia Seed Oil - olej makadamia
Hyaluronic Acid- kwas hialuronowy 






Znacie ten produkt? Jeśli nie, koniecznie wypróbujecie, naprawdę warto:)