Dzisiaj krótki post z letnim makijażem. Wybaczcie tą absencję na blogu, ale przeprowadzka i inne sprawy pochłonęły mój czas niemalże w całości. Mam nadzieję pojawiać się tutaj częściej:)
Tymczasem, zapraszam na zdjęcia!
Na powiekach cienie z paletki TECHNIC Electric Beauty Ultra Violet, lekka rozmyta kreska, na rzęsach czarna maskara, na ustach bezbarwny błyszczyk - ot co:)
Co myślicie? czy taki mejkap nadaje się na wesele?:)
Piękny , bardzo lubię fiolecik na powiekach :)
OdpowiedzUsuńśliczne oczko :)
OdpowiedzUsuńślicznie:)
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzka? Gdzie? :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, choć siebie w nim nie widzę.
OdpowiedzUsuńTobie jednak bardzo pasuje :)
Masz bardzo ciekawy i niecodzienny typ urody :)
Swoją drogą - dodaję do obserwowanych :)
Kurczę, ale masz rzęsy! Moje marzenie! Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńPiękny fiolecik. Uwielbiam.
OdpowiedzUsuńNo i super! Ja już zapomniałam, że mam tą paletę...
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię fiolety więc myślę, że się nadaje bo jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten makijaż :)
OdpowiedzUsuńPięknie :) takie kolory bardzo do Ciebie pasują:)
OdpowiedzUsuńBArdzo ąłdnie Ci w fioletach :) mi polecaja fiolety ale jakos nie mogę się przekonać ;)
OdpowiedzUsuń