czwartek, 20 marca 2014

Błękit i czekolada w roli głównej.

Cześć!

Tym razem szybki post z moim dzisiejszym niebiesko-czekoladowym oczkiem:) Nie będę opisywać co i jak trzeba wykonać po kolei, każda z Was mająca podobne cienie do powiek może wykonać coś podobnego. Ważne, by były to cienie połyskujące w kolorach brąz, błękit i biel:) Oczko wyciągamy czarną kredeczką, tuszujemy i gotowe! Taki makijaż, nadaje się na co dzień, jaki na wieczorne wyjście:) Usta pozostawiłam naturalne, ale oczywiście można je pomalować, błyszczykiem, pomadką w kolorze nude lub zgaszonego, pastelowego różu. Zapraszam do oglądania:)


 Zoom na samą powiekę:




Miłego dnia!

8 komentarzy:

  1. Śliczny makijaż, bardzo podoba mi się takie połączenie kolorków, sama jeszcze na takowe nie wpadłam ;) bardzo inspirująca propozycja ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie :) ale masz gęste rzęsiska! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi, mam mam, jak byłam w podstawówce to myśleli, ze maluję, takie gęste były:P

      Usuń
  3. Ciemny kolorek mi się podoba ; ) . Zapraszam do mnie na rozdanie:http://malinka24.blogspot.com/2014/03/rozdanie.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny makijaż :) fajnie dobrane kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, widzę, że Ty też jesteś fanką rozświetlających cieni? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny makijażyk! Bardzo w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń

Gorąco zapraszam do komentowania! Będzie mi niezmiernie miło:))